Sens koncepcji zróżnicowanego znaczenia
Podwaliną do powstania koncepcji zróżnicowanego znaczenia (Differential salience) jest następujący fakt: nie istnieje charakterystyczna, unikatowa reakcja przypisana tylko i wyłącznie do kłamania; nie można zidentyfikować kłamstwa na podstawie jednej, choćby najbardziej skomplikowanej, reakcji fizjologicznej, emocji, symptomu. Zamiast szukać charakterystycznej reakcji kłamcy, korzystniej jest badać: na co zwraca on większą uwagę, jaki bodziec jest postrzegany przez niego jako istotny.
Kiedy osoba kłamiąca odpowiada na pytania, to pewnym z nich przypisuje większe znaczenie, a innym mniejsze – dzieje się tak, gdyż niektóre rzeczy (składniki pytania) są wyjątkowe na tle innych. Owe znaczenie, istotność, można określić poprzez pomiar reakcji fizjologicznych, te z kolei są efektem oceny poznawczej dokonywanej przez kłamcę, jego pamięci, doświadczeń behawioralnych1.
Abstrahując od badań wariografem znaczenie, istotność (salience) to termin obejmujący rozległe obszary funkcjonowania człowieka: pamięć, uwagę, pragmatykę mowy, konteksty społeczne, poznawcze…Sam termin salient jest bardzo zbliżony, do: „wybitnego”, „rzucającego się w oczy”2, względnie do: „wyraźnego”3 lub „głównego” albo „najbardziej zauważalnego”4.
Reasumując znaczenie powyższych synonimów: koncepcja zróżnicowanego znaczenia dotyka materii bodźców, które z jakiegoś powodu są uderzające, i wywołujące znaczące reakcje fizjologiczne. Taki bodziec może być: groźny – jak przykładowo czyjś wygląd może być groźny, zaskakujący – jak zaskakująca może być fabuła powieści, czy też skomplikowany – jak niektóre okoliczności. Istotne jest to, że w danym momencie jeden bodziec jest bardziej wyraźny dla danego człowieka.
Zróżnicowana istotność a wykrywanie kłamstw
Twórcami pierwszych modeli oszustwa, zawierających kwestię „istotności”, jako jednego z elementów, byli Vendemia, Buzan, Greek i Schillaci, a następnie Vendemia, Buzan i SimonDack; stworzone zostały one w 2005 roku.
Pomijając dość skomplikowane sprzężenia pomiędzy pozostałymi elementami tych modeli, „istotność” powiązana została bezpośrednio z5:
- emocjami
- uwagą
- pamięcią
Natomiast nie została powiązana w sposób bezpośredni przykładowo z modułami: pobudzenia czy emocji. Istotność wpływa na emocje, które z kolei są sprzężone z pobudzeniem, podobnie istotność wpływa na uwagę, sprzężoną z decyzjami; istotność jest efektem pamięci danej osoby.
W 2007 roku Offe i Offe stwierdzili, że podczas Testu Pytań Krytycznych (CQT) pewne pytania będą miały większe znaczenie niż inne dla osób niewinnych, i odwrotnie dla osób ukrywających coś – czego miarą są właśnie reakcje fizjologiczne.
Schemat reakcji osoby kłamiącej wygląda w uproszczeniu w następujący sposób6:
- Osoba ta zwraca uwagę na bodziec będący dla niej zagrożeniem, względnie związany z kwestią stanowiącą zagrożenie.
- Autonomiczny układ nerwowy indukuje reakcję fight-flight, czyli „walcz albo wiej”.
- Bieżące zachowanie jest powstrzymywane.
Dla badania wariografem nie jest ważne jaka konkretnie emocja się pojawiła, nie musi być to strach, który niewątpliwie pojawia się najczęściej; to, co najważniejsze to fakt, że bodziec został uznany za znaczący z punktu widzenia badanego, jego celów i doświadczeń.
Ocena poznawcza, będąca pierwszym etapem procesu reakcji, może odbywać się na poziomie podświadomym, co przykładowo często przytrafia się kierowcom, którzy „niemal cudem” unikają wypadków; w umyśle człowieka istnieją więc mechanizmy „patrolujące” to, co się wokół niego dzieje, i wychwytują bodźce.
Kiedy już bodziec zostanie wychwyconym, powstają emocje – co w praktyce może wyglądać na jedno, gdyż dzieje się tak błyskawicznie. Nawiasem mówiąc detekcja będąca celem badania wariografem nie musi dosłownie dotyczyć „kłamców”. Badany może mieć jak najlepsze intencje, ale kiedy pojawi się niespójność pomiędzy celami wyznaczonymi przez przykładowo pracodawcę – ujętymi odpowiednio w pytaniach – a przeszłością badanego (niekoniecznie negatywną z obiektywnego punktu widzenia), to badany zacznie odczuwać takie emocje, jak: złość, irytację, zakłopotanie, żal, co zarejestruje wariograf, i będzie to wskazówka dla pracodawcy.
Test CQT a koncepcja zróżnicowanego znaczenia
Podczas testu pytań kontrolnych zadawane są trzy rodzaje pytań: kontrolne, krytyczne i obojętne. Zasadniczo do wnioskowania konieczne jest porównanie reakcji na pytania kontrolne i krytyczne7:
– jeżeli badany silniej reaguje na pytania krytyczne, czyli dotyczące badanej sprawy, to uznawany jest za winnego,
– jeżeli badany silniej reaguje na pytania kontrolne, czyli dotyczące innej kwestii, ale także problematyczne, wywołujące konflikt wewnętrzny, to przyjmuje się, iż jest prawdomówny.
Kluczową kwestią jest konstrukcja pytań kontrolnych, gdyż krytyczne dotyczą najważniejszych okoliczności popełnionego czynu i są niejako narzucone.
Pytania kontrolne, czyli porównawcze, formułuje się na dwa sposoby8:
-
Typ pytań z prawdopodobnym kłamstwem: PLC – Probable Lie Comparison – badany zaznajamia się z instruktażem egzaminatora, iż są to pytania służące do oceny: profilu badanego i weryfikowanego problemu. Badany informowany jest również, iż kłamstwo na jakiekolwiek pytanie spowoduje negatywny wynik egzaminu. Pytania kontrolne nie dotyczą bezpośrednio sprawy, dlatego istnieje ryzyko, iż nie będą stanowiły odpowiednio silnego bodźca, na który reakcja mogłaby być porównywana z reakcją na pytania krytyczne. Z tego względu egzaminator dokonuje następujących zabiegów: zniechęca badanego do w pełni otwartej postawy, czego konsekwencją są wątpliwości tego drugiego – przykładowo: „Czy udzieliłem satysfakcjonującej odpowiedzi?”, Czy nie zataiłem czegoś?”. Tego typu tok myślenia wywoła reakcję fizjologiczną, gdyż egzaminowany zacznie przywiązywać dużą wagę, istotność, do kwestii poruszanych w pytaniach, chcąc być spójnym, zacznie reagować mocniej. Jeżeli ta reakcja będzie silniejsza niż na pytania krytyczne, to znaczy, że mówi prawdę.
-
Typ pytań ukierunkowanych: DLC – Directed Lie Comparison – ten typ pytań kontrolnych zadaje się osobom, w przypadku których istnieje podejrzenie, iż znają mechanizm wnioskowania na pytania PLC. Podczas zadawania pytań DLC egzaminowany ma odpowiedzieć wbrew temu co faktycznie myśli, czyli intencjonalnie skłamać. Nieszczery zlekceważy pytania DLC, w przeciwieństwie do osoby prawdomównej, która będzie musiała dokonać dodatkowego wysiłku poznawczego, angażując się w odpowiedź, będącą dla niej czymś nienaturalnym.
Ciążenie zagadnienia krytycznego
Zjawisko pomiaru siły RIG (Relevant Issue Gravity) opisał Avital Ginton; w momencie zadawania pytania krytycznego (relewantnego) egzaminowany koncentruje się na nim w jakimś stopniu; stopień ten jest tym wyższy, im bodziec jest dla niego bardziej znaczący.
Podobnie: im bardziej jest skoncentrowany na danym zagadnieniu, tym trudniej jest odwrócić jego uwagę. Siła RIG jest tym wyższa, im więcej tak zwanych przynęt trzeba użyć, aby oderwać pytanego od kwestii, na której się skoncentrował. W przypadku kłamców trzeba użyć większej siły RIG, niż w przypadku osób mówiących prawdę9.
Przynętami mogą być najróżniejsze pytania kontrolne. Im więcej czasu upłynęło od czynu, lub im mniej zdarzeń powiązanych z tym czynem nastąpiło w międzyczasie, tym siła RIG będzie mniejsza. Potwierdza to tezę, iż badanie wariograficzne powinno być wykonane jak najwcześniej, tj. na jak najwcześniejszym etapie śledztwa – nie tylko ze względu na uwarunkowania prawne, ale na skuteczność i wykorzystanie koncepcji zróżnicowanego znaczenia. Z drugiej strony pomiar siły RIG nie powinien być wykonywany tego samego dnia, w którym doszło do czynu będącego przedmiotem śledztwa, gdyż wtedy nieproporcjonalnie rośnie ilość błędów pozytywnych, czyli błędnie stwierdzonych nieprawdomówności.
Test szczytu napięcia i jego modyfikacje a koncepcja zróżnicowanego znaczenia
Test szczytu napięcia ukierunkowany jest ekspozycję szczegółów przestępstwa. Badanemu zadawane są pytania ściśle związane z czynem zabronionym, i badana jest reakcja na poszczególne warianty odpowiedzi; przykładowo mogą być wymieniane kolory narzędzia zbrodni – wplecione w pytanie – i badane jest to, przy którym pytaniu badany zareaguje najmocniej. Efekty takiego testu można zintensyfikować prezentując przedmioty egzaminowanemu.
Podczas Ukrytego Testu Informacyjnego (CIT – Concealed Information Test) badanemu prezentowane są dwa typy przedmiotów:
– Klucze – czyli przedmioty obecne na miejscu przestępstwa,
– Folie – czyli przedmioty, które nie były obecne w rzeczonym miejscu (bodźce kontrolne).
Dla osoby niewinnej bodźce kontrolne powinny być tak samo istotne, jak klucze. Dla osoby winnej klucze będą z pewnością istotniejsze, czyli wywołujące silniejsze reakcje10.
Test Istotne/Nieistotne R-I (Relevant/Irrelevant) a koncepcja zróżnicowanego znaczenia
Podczas tego testu badany odpowiadając na pytania „Istotne” ma z założenia zareagować mocniej, niż na pytania „Nieistotne”. Pytania istotne to oczywiście pytania krytyczne – związane ze sprawą. Zasady wnioskowania w tym teście więc bezpośrednio nawiązują do koncepcji zróżnicowanego znaczenia. Nawet w przypadku, gdyby badany ukrywał jakieś szczegóły odnośnie pytań nieistotnych, to są one mniej ważne niż te, związane z pytaniami istotnymi ze względu na odmienny poziom zagrożenia, troski lub znaczenia, które reprezentują.
Źródła:
1 Marcin Gołaszewski, Psychologiczne podstawy efektywności badań poligraficznych – nowe podejście w XXI wieku, Studia Prawnicze, Rozprawy i Materiały 2/2012, s. 103.
2 Random House Unabridged Dictionary (2006).
3 The American Heritage Dictionary of the English Language (2006).
4 Kernerman English Multilingual Dictionary.
5 Stuart Senter, Dan Weatherman, Donald Krapohl, and Frank Horvath, Psychological Set or Differential Salience: A Proposal for Reconciling Theory and Terminology in Polygraph Testing, Polygraph 39/2010, s. 112.
6 Marcin Gołaszewski, Psychologiczne podstawy…op.cit., s. 104.
7 Dariusz Wilk, Nowoczesne metody badania aktywności mózgu – możliwości i ograniczenia w badaniach reakcji psychofizjologicznych, Problemy Kryminalistyki 277/2012, s. 48.
8 Marcin Gołaszewski, Psychologiczne podstawy…op.cit., s. 105.
9 Tamże, s. 107.
10 Stuart Senter, Dan Weatherman, Donald Krapohl, and Frank Horvath,…op.cit., s. 114